Wally Lamb 'to wiem na pewno ;
Zycie jest jak rzeka przypływa z przeszłości,do terażniejszości ,żeby popłynąć w pszyszłść....
To nie są moje słowa ,ale własnie z tej książki , to dziwne, książka wydana przez świat książki -mało ciekawie ,format nie poręczny ,gruba i ciężka .... u góry jest dopisek SAGA stu lecia ...
Nie ma w tej książce zapierających dech w piersiach opisów nie ma świetnych ,lekkich dialogów...
A co jest

??????? no właśnie co ta książka ma w sobie takiego ,że wracam do niej i zatapiam się ,czytając zwykły tekst o braciach -jednojajowych bliżniakach .
Padają tu wszelkie mity o jednojajowych -Ci są zupełnie różni ,ale tak podobnii i skrajnie dalecy w upodobaniach ...
Nagle po gimnazjum jeden z nich choruje na schizofremię paranoidalną - tragedia !!!!!!!
Matka -zahukana prosta kobieta -okaleczona zajęczą wargą i brakiem urody ,żyje z facetem ,który nie jest ojcem bliżniaków .Facet ma problemy po wojnie z własną psychką i osobowością .
Wszystko się gmatwa ,skręca i komplikuje .Nagle pojawia sie ktoś nowy ,czegoś się dowiadujemy tylko po to żeby znowu zagmatwać coś...
