I znowu muszę wziąć się z życiem za bary .........jest trochę łatwiej ,bo dzieci są ze mną i przy mnie ..........
Podobno to nie takie oczywiste -podobno mam szczęście .....a ja wiem ,że naśladują mnie ,bo zawsze mogły na mnie liczyć .
Ale czemu to nie zadziałało z Tobą -Ciebie nie ma ............totalna poraszka ,ale życie leci dalej i nie ma co już tego nie zmienię,

ale nie mam już żalu ,może nie tak -mam żal jestem wściekła -ale i pogodzona ...........
W tym teatrze -zwanym życie -wszystko może się zdażyć -wszystko możliwe jest -śpiewa Markowska -pośród kłopotów znaleść sens ...........
Wszystko ma sens, bo jestem kochana i potrawię się uśmiechać i cieszyć z tego; co mam ; cieszyć się na to -co mnie jeszcze spotka ...

A jeszcze nie raz -będzie się działo .....Sroda -dwa Swiaty

:):*:*